poniedziałek, 28 lipca 2014

Spodenki

Wiem, że nie było mnie ponad miesiąc, wybaczcie, ale nie było czasu na pisanie, 3 tygodnie za granicą ze słabym dostępem do internetu, 4 dni na przerabianie ciuchów na Jarmark no i sam Jarmark. Na razie jest istny armagedon. Już 3 dzień siedzę z Finq DIY na Jarmarku Dominikańskim. Kupiłam namiot- niekompletny (odkupiłam od kogoś) i na razie siedzimy bez namiotu. Bieganie z folią i zakrywanei stoiska, bo zaczyna kropić, odkrywanie go po 2 minutach, bo kropic przestało. Ciepło, duszno, deszcz pada, brudno, przecudowny zapach toi-toiów i turyści. Ludzie, to nie jest muzeum, to naprawdę można kupić. Jeśli miałabym brać 1zł za zrobienie zdjęcia naszego stoiska, to nie musiałabym nawet sprzedawać tych rzeczy... Poprawcie mi humor i wpadnijcie na Jarmark :) Jeśli przyjdziecie ze słowami "obserwuję twojego bloga", to zawsze będzie jakaś zniżka :)
---
Spodenki, na jarmarku nie są dostępne, ale w zamian za to jest dużo innych spodenek, spódniczek, jakieś spodnie, katany, kamizelki, pełno koszulek i tona biżuterii :)

Wybielanie, ekoskóra, ćwieki i dziury :)








czwartek, 3 lipca 2014

Wianki

Właśnie wyjeżdżam, wracam za 3 tygodnie. Teoretycznie zawieszam bloga, ale może znajdzie się wolna chwila, to coś wrzucę.
Zamówienia realizuję od 22.07.
---
Kolejne wianki, jeszcze trochę ich jest :)